Żuławy Wiślane – nieodkryty kierunek żeglarski
Aktualnie, kiedy wszyscy szukamy spokoju i miejsc bardziej ustronnych, ten żeglarski skrawek kraju zdaje się być idealną alternatywą do wakacyjnych rejsów Mazurskich. Polecamy wszystkim żeglarzom niezależnie od stażu w pływaniu, z całą pewnością się nie zawiedziecie.
Najniżej położony skrawek Polski (depresja) to raj dla wodniaków. Żegluga komfortowymi jachtami, porty, które z roku na rok coraz bardziej rozwijają swoją infrastrukturę – Nowa Pasłęka, Tolkmicko, Kąty Rybackie, Suchacz, Nadbrzeż czy Krynica Morska to doskonała alternatywa dla zatłoczonych co rocznie Mazur.
Poczujcie prawdziwą magię pływania po Zalewie Wiślanym, który swoimi walorami nautycznymi przypomina pływanie morskie – występują tu zarówno fale, jak i silne podmuchy wiatru. Nic dziwnego, bo akwen ma nawet 80 km długości oraz ok. 5 km szerokości. Przepiękne zachody słońca, plażowanie nad Bałtykiem, a pomiędzy tym wszystkim ogromna przyjemność z niemalże samotnego pływania po tym ogromnym zbiorniku wodnym.
Dzięki wieloletniemu doświadczeniu znamy najciekawsze zakątki tego regionu. Poczynając od tętniącej życiem Krynicy Morskiej, gdzie poczujemy prawdziwie nadmorski klimat, poprzez Kąty Rybackie, a na perełce architektury gotyckiej – Fromborku kończąc. To właśnie tu przebywał Mikołaj Kopernik, który jako kanonik kapituły warmińskiej żył i pracował na Wzgórzu Katedralnym niemal nieprzerwanie od 1510 do dnia swojej śmierci w maju 1543. Właśnie tutaj Mikołaj Kopernik opracował De revolutionibus orbium coelestium (O obrotach sfer niebieskich) – dzieło, które odmieniło dotychczasowe pojęcia o wszechświecie. Zespół katedralny na wzgórzu stał się także miejscem pochówku astronoma.
Czarterujemy jednostki VIP Antila 27 w wersji naprawdę dopieszczonej przez naszego kontrahenta z Tolkmicka. Zazwyczaj jesteśmy jedyną zorganizowaną grupa stacjonujące w tutejszych portach, co daje poczucie kameralności i pozwala poczuć prawdziwego ducha żeglarstwa.